logo drogi kaszubskiej
X Rajd Motocykli Zabytkowych „Śladami Piastów” 26 – 29.V.2016

Galeria "rajd"
Galeria "konkurs wolnych obrotów"
Galeria "konkurs elegancji"

W dniach 26-29.05.2016 odbył się jubileuszowy, bo już dziesiąty z rzędu rajd zorganizowany przez gnieźnieński „ClassiC”. Nasz klub był licznie reprezentowany. W imprezie udział wzięli: Jarek z Aldoną na Triumph Silent Scout, Wiesiek z Lillią, Emilem i rodziną na Panther M100, Krzysiek z Basią na Sarolea 37B, Kamil z Justyną na BMW R35, Jarek z Anią na Triumph Bonneville, Piotr na Norton Commando, Marcin H. na Norton 16H, Marcin K. z Darią, Wiktorem i Hubertem na BSA G31-12. Z Pomorza przybili także Andrzej z Asią na Nortonie oraz Starogardzianie; Rafał na Panther i Artur na Monet Goyon. Część z nas wzięła udział w tym rajdzie po raz czwarty z rzędu i wszystko wskazuje na to, że tradycja ta będzie kontynuowana. Cała pomorska drużyna (w tym małżonki – co nigdy nie jest takie oczywiste) zgodnie potwierdziła dobry poziom imprezy.
Czwartek był dniem przyjazdu i zakwaterowania. Dobry humor uczestników i serdeczne przyjęcie przez organizatorów od pierwszego dnia wprowadziły w nas dużo entuzjazmu.
W piątek pojechaliśmy do Ostrowa Lednickiego obejrzeć pierwszy Gród Piastów oraz do gnieźnieńskich muzeów. Jechaliśmy w grupie, niektórzy się niestety pogubili, może dobrym pomysłem byłoby umieszczenie dodatkowych znaków kierunkowych i mapka. Był to bardzo ciekawie zaplanowany dzień a wielu z nas dostało na pewno wspaniałą lekcję historii powstania Państwa Polskiego.
W sobotę ruszyliśmy w siedemdziesięcio- kilometrową trasę rajdu wg itinerera. Podczas rajdu trzeba było zaliczyć konkurencje sprawnościowe takie jak strzelnica czy gymkhana. Mapka rajdu była bezbłędna, czytelna i profesjonalnie przygotowana. Po powrocie z rajdu i chwili odpoczynku odbył się konkurs elegancji.
Widać wyraźnie, że z roku na rok w imprezie „ClassiCa” bierze udział coraz więcej dobrze przygotowanych osób i poziom tej konkurencji rośnie. Niestety zawsze znajdzie się jakiś „batman” albo inny „zorro”, który koniecznie chce zaistnieć. Dla wielu wygląda to być może zabawnie, ale zdecydowanie zakłóca harmonię konkursu. No cóż, nie tylko „ClassiC” ma z tym problem…
W sobotni wieczór, po konkursie elegancji zostaliśmy zaproszeni na bal komandorski, który tradycyjnie był na wysokim poziomie: dobre jedzenie i oprawa balu.
Podczas rajdu mogliśmy podziwiać motocykle wielu marek, niektóre pięknie odrestaurowane lub zachowane w oryginalnym stanie. Były licznie reprezentowane pojazdy z okresu PRL-u oraz wojenne i przedwojenne maszyny pochodzące z różnych wytwórni. Na nas duże wrażenie zrobił FN Maćka z klubu „ClassiC”w stanie zachowania oraz Monet Goyon naszego kolegi Artura z „Klubu Motocykli Dawnych”.
W imprezie udział wzięło około stu maszyn, w tym ponad osiemdziesiąt motocykli zabytkowych.
W imieniu całego Old Bike Club Poland oraz naszych rodzin składamy organizatorom serdeczne podziękowania za trud włożony w przygotowanie imprezy.
Było super. Dziękujemy!
Wróciliśmy zadowoleni!

 MK

zdjęcia M.H.